Kuskus z botwiną i świeżymi warzywami

kuskus ze świeżą botwiną i warzywami

Oto kolejne danie na lato, szczególnie idelane na taki piękny upał, jaki nam towarzyszy już od dobrych dwóch tygodni. Czemu na upał? Bo to obiad bez gotowania :). Kasza kuskus ma to do siebie, że wystarczy zalać ją gorącą wodą, a wszystkie pozostałe składniki dodajemy świeże. Nic tylko robić. Jest to też świetny patent na wszelkiego rodzaju wyjazdy pod namiot itp., gdzie gotowanie jest utrudnione. Do tej samej kolekcji należy opisywany wcześniej kuskus ze świeżymi warzywami. Oba serdecznie polecam :).

Na dwie duże porcje potrzebujemy:
  • półtorej szklanki kuskusu (przed ugotowaniem półtorej szklanki)
  • ok. 3 młode buraki z liśćmi
  • 3 ogórki gruntowe (lub 1 duży zielony ogórek)
  • 1-2 pomidory (najlepiej malinowe)
  • 1 małą lub pół dużej cebuli czerwonej
  • kilka łyżek ziaren słonecznika
  • 1 łyżkę nasion chia (opcjonalnie)
  • sól, pieprz
  • 1-2 łyżki musztardy francuskiej (takiej z całymi ziarnami gorczycy)
  • oliwę z oliwek

Trzy kroki do sukcesu:

1. Należy odmierzyć kaszę, wsypać ją do dużej miski. Polać suchą kaszę kilkoma łyżkami oliwy z oliwek i od razu trochę posolić i popieprzyć. Zalać kaszę identyczną ilością wrzątku (identyczną do ilości kaszy), szybko przemieszać i zostawić na kilka minut.

2. Wszystkie warzywa pokroić dowolnie. Ja preferuję dość duże kawałki, ale co kto lubi. No, może tylko cebulę kroję w dość cienkie piórka.

3. Kaszę rozdrobnić widelcem, dodać pokrojone warzywa, słonecznik, nasiona chia, musztardę, jeszcze pieprzu, soli i jeszcze trochę oliwy i wszystko wymieszać.

Smacznego 🙂

Dodaj komentarz